www.fabolous.fora.pl

PoisonGirl

Chelsea... No cóż... Mój ulubiony klub... Very Happy

. Oczywiscie o wiele bardziej wolałam ją z Jose Mourinho na czele, ale trzeba się chyba pogodzić, że tamte czasy już minęły. A jutro, miejmy nadzieję, kolejny dzień chwały w historii drużyny. Very Happy

PoisonGirl

tak, to jest dzień chwały. Kocham, kocham, kocham, nawet, jeśli finał nie wyjdzie.

makaska5

Właściwie nie jestem fanką The Blues, ale od kiedy Roma odpadła, to zaczęłam kibicować kolegom Lamparda i Drogby Wink

i mam nadzieję, że wygrają z ManU, ponieważ tych drugich serdecznie niecierpię Twisted Evil

PoisonGirl

ja też niecierpię Manchesteru. i Liverpoolu też. No, kiedy Roma grała z ManU, to oczywiście jej kibicowałam, ale w sumie to ja ich nawet nie znam. xD

Lila

Chelsea? Kocham. To mój ulubiony klub Very Happy

Szkoda tylko że już nie ma Mourinho, bez niego mecze już nie są tak emocjonujące ;P No ale w końcu jest jeszcze JT, Lampard i cała reszta.
Trochę żałuję, że gdy doszedł Szewa zażyczyłam sobie jego koszulkę na mikołajki klasowe. Trzeba było poprosić o niebieską 26 xD

PoisonGirl

taaa, to już nigdy nie będzie ten sam klu, Mourinho nadawał im charakter. Teee, dostałaś koszulkę CFC i się nie pochwaliłaś??? ;P chyba że coś przeoczyłam... Właściwie o nie wiem, czemu chciałaś Szewę xD

Lila

Chciałam koszulkę Szewy, bo podczas Mistrzostw Świata w 2006 go uwielbiałam. No i byłam wniebowzięta, gdy doszedł do CFC.. A potem jakoś miłość się skończyła xD

PoisonGirl

ja go lubiłam, kiedy swego czasu Milan wygrał z Juventusem w LM

marynia19

Ja nie przepadam za Shevchenką. Od czasu kiedy gra w Chelsea jakoś się wypalił. Jego kupienie było najgorszym transferem. Tak to jest jak sie Romek miesza. Kocham Chelsea od kąd zaczełam się interesowac piłką nożną czyli od 2006. Moji ukochani piłkarze z Chelsea to Terry, Lampard, Ballack,Drogba a tak to lubie wszystkich(prócz Schevy)

PoisonGirl

ja nadal uważam, że lepiej by było dla wszystkich, gdyby pozostał w Milanie. No ale dzisiaj uratował Chelsea remis...
a ja i tak nadal sobie śpiewam: Glory, glory Chelsea Loooondyyyyn!

makaska5

Chelsea się zrewanżuje, czuję to w kościach Laughing

.A tak na serio to należy im się zwycięstwo Cool

zapracowali sobie na nie.

PoisonGirl

w imieniu Chelsea dziękuję Wink

makaska5

Fuck VDS!

PoisonGirl

największy żal mam do swojego ukochanego piłkarza... Bo był tak blisko, wierzyłam w Niego jak nikogo i ufałam Mu, że da Chelsea upragnione od kilku sezonów zwycięstwo. Cóż, jak zwykle stało się inaczej, jak zwykle mielismy pecha. A przecież to nie Jego wina, grał dobrze, znów wybronił kolegów z opresji... A takie porażki tylko pogłębiają mój fanatyzm. Ale te Jego łzy... Już nie pierwszy raz je widzę i nie pierwszy raz wywołują u mnie ogromny smutek, już nie pierwszy raz płaczę razem z Nim.
A mogło być tak pięknie...
A mogłam razem z Nimi płakać z radości...
A miałam w piątek wypić piwo na Ich cześć...
I tak wypiję.
Bo kocham, kocham, kocham. Cudownie jest czuć, że to nie jest tak samo, jak z Realem Madryt, że z tym Klubem nigdy się nie rozstanę, że czuję do Niego ogromne przywiązanie, które potęguje się, kiedy trzeba się zjednoczyć, kiedy coś po raz nie wiem który nie wychodzi.
Wierzę, że On jeszcze wzniesie ten Puchar. I wiele innych.

(Przepraszam, przyszedł moment, kiedy trzeba było się wyżalić.)

dżaga

A ja Wam powiem, że nie rozumiem jak można aż do tego stopnia kibicować zagranicznym klubom. Przecież to ani na mecz iśc nie można, ani Polskich zawodników tam nie ma. Nie możana sobie w wmawiać że zawodnicy przychodza bo na meczach jest taka super atmosfera (między innymi dzięki Tobie). Rozumiem lubic jakis klub z każdej ligi, ale kochać, to tylko cos co jest blisko:D.
Ale to moze tylko moje ciasne myslenie lokalnej patriotki.