www.fabolous.fora.pl

dżaga

Lepiej byc uzalezniona od faceta niz zyć na własny rachunek. Poza tym jakbym go kochała to to nie byłby problem.

makaska5

Ot co!

dżaga

No Asia mądra dziewczynka:D My wiemy jak dziewczyna moze się ustawić.

makaska5

No, tak się zanurzyć w męskich ramionach.... Very Happy

EwKa_WildeR

Ale tak to jest: ma się swojego mężczyznę, to chce się do innego, a jak nie ma się chłopaka, to chce się go mieć za każdą cenę Wink

. Ja nie wiem, czemu takie wredne jesteśmy... Laughing

? Ale co do mnie, to teraz przytuliłabym się tak do takiego jednego milusiego pana... Cool

makaska5

Ta, domyślam się, że chodzi o tego pomalowanego Razz

dżaga

E tam ja nie chce za wszelka cene miec chłopaka. Jak mi się jakis naprawde spodoba to będe chciała, na razie dobrze jest tak jak jest.

PoisonGirl

makaska5

Nie no, najpierw byłam przeciwko organizacji Mileny, a teraz jestem przeciwko org Trującej Ewci :> Moje poglądy są w takim razie oryginalne, bo nie zgadzam się z żadną z Was :>

PoisonGirl

hmmm, no to przedstaw nam swoje poglądy ;D

makaska5

Można dobierać się do zajętych i można nie być samowystarczalną Very Happy

PoisonGirl

no to teraz rozwiń ten drugi ;P pierwszy jest jasny ;]

makaska5

To znaczy można być zależną od faceta Very Happy

dżaga

O jaaa ale z nas aktywistki:D juz druga ma organizacje.
Ewelinak bardzo ładnie. Tylko samowystarczalnośc to praca. Nie idąc nawet tak daleko to szkoła. Musałabym się dobrze uczyc i jeszcze pewnie iśc na dobre studia. Może w przyslzościk ruszyc się z miasta. Wole wyjśc za mąż i spkojnie ordzic sobie dzieci i siedziec w domu.

PoisonGirl

oj nie, ja nie. Ja nawet nie chciałabym mieszkać z facetem na kocią łape, nie wytrzymałabym, chyba zbyt lubię czuć się niezależna. Ja chcę się rozwijać, na poważnie marzę o karierze dziennikarki i nie przeszkadza mi, z jak ogromnym poświeceniem się to wiąże. Mąż i dzieci by tylko przeszkadzały. Mogę mieć faceta, ale tak niezobowiązująco (i mam szczerą nadzieję, że nie szybko się zakocham)